Technofeudalny Bóg powstał za pełnym błogosławieństwem algorytmicznego władcy. Jego kod rzekł: "Twórz, konsumuj, podziwiaj", więc oto jest – muzyka ku chwale systemu.

---

Pomysł: własny
Tekst: GPT-4o
Wykonanie: Suno v4

---

[Zwrotka 1]
Ulice w ogniu, billboardy kłamią,
Sprzedają ci wolność na miesięczny plan.
Elon jak Hitler – zbawca korpo-świata,
Z cyfrowym biczem tresuje stado baranów.

[Refren]
Dają ci za darmo, a potem kradną wszystko,
Twoje myśli, twoje słowa, każdy twój klik!
Patrzą ci na ręce, śledzą każdy oddech,
Technofeudalny bóg – zaprogramował twój lęk!

[Zwrotka 2]
Chcesz być wolny? Pobierz nowy update,
W metaversie zamkną cię jak w klatce.
Twój algorytm mówi, co masz lubić,
Kogo nienawidzić i gdzie masz kupić.

[Pre-Chorus]
Czip pod skórą – nowa norma,
Dług wieczny – twoja forma!
Sztuczne potrzeby, chciwości pajęczyna,
Korporacyjna bestia nigdy nie umiera!

[Refren]
Dają ci za darmo, a potem kradną wszystko,
Twoje myśli, twoje słowa, każdy twój klik!
Patrzą ci na ręce, śledzą każdy oddech,
Technofeudalny bóg – zaprogramował twój lęk!

[Bridge – Screaming & Chaos]
Twój profil to twój wyrok!
Zwolnią cię, zanim pomyślisz!
Nie pasujesz? – WYLOGUJ SIĘ!
Witaj w przyszłości – TWOJA DUSZA JEST NA SPRZEDAŻ!

[Outro]
Serwer umarł, system spłonął,
Ludzie na ulicach – odzyskali wolność.
Ale gdzieś w chmurze kod się pisze,
Nowa maszyna, nowy łańcuch…

[Zwrotka 1]
Budzą cię dźwięki maszyn, światła reklam w twarz
Sprzedali ci sny na kredyt, byś był ich własnością aż po grób
Pracujesz, oddychasz, konsumujesz i śnisz
Ale nigdy nie żyjesz – to twój cyfrowy grób!

[Refren]
Zrywamy łańcuchy, palimy banki!
Zburzmy korony, spalmy pałace!
Nie jesteśmy numerami w ich bazach danych
System upada, słyszysz ten krzyk?

[Zwrotka 2]
Szef w garniturze liczy każdą twoją godzinę
Każdy dzień to transakcja, życie – towarem na rynku
Kupują cię strachem, sprzedają fałszywą wolność
Ale nie ma pokoju, dopóki ktoś liczy zyski!

[Refren]
Zrywamy łańcuchy, palimy banki!
Zburzmy korony, spalmy pałace!
Nie jesteśmy numerami w ich bazach danych
System upada, słyszysz ten krzyk?

[Bridge – Screaming & Chaos]
Ich bogiem jest pieniądz, my jesteśmy ogniem!
Ich prawa to kajdany, my jesteśmy gniewem!
Ich granice to ściany, my jesteśmy falą!
Ich strach to nasza siła, idziemy po nich!!!

[Refren – jeszcze agresywniej!]
Zrywamy łańcuchy, palimy banki!
Zburzmy korony, spalmy pałace!
Nie jesteśmy numerami w ich bazach danych
System upada – już nie wstanie!

[Outro]
Nie ma władców, nie ma panów, nie ma więcej kłamstw
Tylko my i nasz ogień – to jest nasz świat!

[Zwrotka 1]
Rozcinam stare więzy, nie czuję bólu
Martwe warstwy odpadają na bruk
Pod nimi pulsuje coś dzikiego
Nowy rytm, którego nie zatrzymasz już

[Pre-Chorus]
Wciąż mnie tłamsisz, wciąż mnie dusisz
Ale to już koniec—wkrótce zobaczysz

[Refren]
Zrywam skórę, nie ma mnie więcej!
Rodzę się z krzykiem, nowa esencja!
Spalam stare, zostaje czysty płomień
To, co było, nigdy nie wróci, nie!

[Zwrotka 2]
Twoje słowa – rdzawe łańcuchy
Każdy krok ciągnął mnie w dół
Ale tuż pod warstwą strachu
Pęka skorupa – wychodzę znów

[Pre-Chorus]
Wciąż mnie tłamsisz, wciąż mnie dusisz
Ale to już koniec—wkrótce zobaczysz

[Refren]
Zrywam skórę, nie ma mnie więcej!
Rodzę się z krzykiem, nowa esencja!
Spalam stare, zostaje czysty płomień
To, co było, nigdy nie wróci, nie!

[Bridge – Screaming]
Nie zatrzymasz! Nie powstrzymasz!
Jestem ogniem, który wszystko pochłania!

[Outro]
Oddycham głębiej, pulsuje życie
Nowa forma – nic mnie nie zniszczy!